Pani Burmistrz, na łamach „Gazety Łapskiej”, zabrała głos na temat czekających nasze miasto inwestycji. Oto ta wypowiedź:
Urszula Jabłońska – Burmistrz Łap
Całość inwestycji to kwota 6 171 058,51 zł. Wojewoda Podlaski (przy wniosku na 3 000 000 zł) przyznał dofinansowanie w wysokości 1 422 246,24 zł. Nawet najwybitniejsi matematycy przy użyciu najbardziej zaawansowanych obliczeń nie są w stanie sprawić, żeby wyszło z tego 50%.
Z nieoficjalnych źródeł dotarły do nas informacje, że Łapy jednak mają otrzymać resztę wnioskowanej kwoty. Według założeń, miałaby ona pochodzić z oszczędności z przetargów ogłoszonych w innych gminach. Trzymamy kciuki, żeby tak się stało. Mimo to, na dzień dzisiejszy cytowaną na wstępie wypowiedź traktować musimy jako manipulację, ponieważ jest ona sprzeczna z oficjalną dokumentacją. Co powie Pani Burmistrz, jeśli jednak okaże się, że nasza gmina z jakiejś przyczyny nie dostanie reszty dofinansowania i będzie zmuszona poradzić sobie sama? Mamy nadzieję, że Wojewoda biorąc pod uwagę i tak napięty budżet gminny, dorzuci tyle, ile będzie trzeba, żeby uratować tak „ważną” w tej kadencji inwestycję – w opinii wielu mieszkańców jest to w końcu droga dojazdowa do centrum zarządzania miastem.
Poniżej widzimy, że w budżecie środki pochodzące z innych źródeł nie zmieniły się, zwiększyły się natomiast dochody własne, które Pani Burmistrz dofinansowała zarządzeniami, zabierając m.in. z inwestycji budowy ulicy Małej oraz rozwiązując rezerwę celową.
Na uwagę zasługuje również fakt, że podczas konsultacji społecznych na początku kadencji, nikt z mieszkańców ani radnych nie wnioskował o remont ulic Matejki, Goździkowskiej czy Głównej. Tyle, że na posiedzeniu Komisji Finansowo-Gospodarczej 16 marca 2015 r. Burmistrz Łap przedstawiła pod obrady zestawienie inwestycji drogowych przeznaczonych do budowy lub remontu, a tu pojawił się niczym „z kapelusza” pomysł remontu chodników przy Matejki za ok. 85 tys. zł., a później pojawiła się z kolei „szansa, z której nie można nie skorzystać”. W ten oto sposób mieszkańcy, podatnicy nie mogący się w wielu przypadkach nawet od kilkudziesięciu lat doczekać na naprawę dróg, stali się żródłem finansowania inwestycji, których stan tego nie wymagał w ogóle lub wymagał napraw bieżących.
Czy tak powinno być oceńcie Państwo sami.
http://lapy.podlasie.pl/archiwum/index.php/inwestycje/10388-inwestycje-drogowe-2015-2018
