Senior Wigor I

Zgodnie z obietnicą, wracamy do tematu Dziennego Domu Senior Wigor. Obecni podczas ostatniej sesji uczestnicy programu, zwrócili się do radnych z prośbą o zatwierdzenie jak najniższych opłat. W odpowiedzi usłyszeli stawki, które zaproponowali L. Gulewicz i Z. Penza. Panowie niemalże licytowali się, aby tylko zadośćuczynić prośbie. Scenka była komiczna, ponieważ odpłatność została ustalona z góry a dyskusja nad różnymi wariantami odbyła się po to, aby pokazać troskliwość radnych o Seniorów. Przypominamy, że w przypadku pracowników b. ZUK  nikt ich nie zaprosił na sesję, nikt również nie roztkliwiał się nad ich losem. Ci sami radni, którzy brali udział w wyreżyserowanym spektaklu, bez najmniejszych skrupułów zamknęli dyskusję nt. ZUK. Inni Mieszkańcy również nie znajdują już takiego zrozumienia u radnych, czego przykładem są np. Mieszkańcy os. Barwiki, którzy niejednokrotnie licznie przybywali na sesje, prosząc o nieprzesuwanie środków przeznaczonych na inwestycję i kontynuowanie budowy kanalizacji. Przed wysoką Radą pochylali się równie nisko jak Seniorzy, niczego jednak nie wskórali.

Ta sesja dała radnym okazję do ocieplenie swojego wizerunku po tym, jak miesiąc temu złamali Statut i lekkomyślnie potraktowali ZUK i PEC. Towarzystwo wzajemnej adoracji w postaci p.o. Dyrektor MOPS, radny L. Gulewicz, który jak nikt inny potrafi zapunktować u Pani Burmistrz a numer jego telefonu znają już chyba wszyscy na pamięć i radny Z. Penza, który pewnie zupełnie przypadkowo jest najlepszym oferentem w ogłaszanych przez MOPS konkursach i przetargach, w związku z czym zrezygnował z Komisji Rewizyjnej gdy okazało się, że wybiera się ona na kontrolę do MOPS, spijało sobie z dzióbków.

Czym innym jest używanie wzniosłych słów nt. „wielkiej odpowiedzialności” o której mówił  odnosząc się do dyskusji nt.likwidacji ZUK radny L. Gulewicz, a czym innym jest mrówcza praca, którą wykonujemy, przez co wiemy jak wygląją naprawdę finanse Gminy. Wychodząc naprzeciw również innym radnym, którzy „odpowiedzialnie” podnoszą rękę w głosowaniu, zapraszamy do poniższej lektury. Lepiej późno niż wcale dowiedzieć się, jak się sprawy mają. Czy można odpowiedzialnie podejmować decyzję nie posiadając podstawowej wiedzy nt. kosztów utrzymania Dziennego Domu Senior Wigor w roku 2016, do czego przyznał się radny L. Gulewicz w rozmowie z nami, ale wcześniej nie omieszkał nazwać nas malkontentami, którzy powątpiewali w słuszność powoływania takiego Domu.

Najpierw proponujemy zapoznać się z Protokołami z sesji z czerwca 2015 r., gdzie można wywnioskować, że radni głosują za przystąpieniem do Programu Senior – Wigor nie wiedząc jaki będzie koszt utrzymania Domu.

„Podjęcie uchwał  w sprawie wyrażenia zgody na przystąpienie do Wieloletniego Programu „Senior-WIGOR” na lata 2015-2020-Edycja 2015 i złożenie wniosku o uzyskanie dotacji w ramach tego programu dla zadania pn.”Dzienny Dom Seniora-WIGOR w Gminie Łapy”

            W dniu 8 czerwca 2015 r. został ogłoszony otwarty konkurs na najlepsze projekty dofinansowywane ze środków Programu Wieloletniego „Senior-WIGOR” na lata 2015-2020.

Program zakłada powstanie Dziennych Domów „Senior-WIGOR”, gdzie seniorzy w ciągu każdego dnia będą mogli znaleźć opiekę, wsparcie, ciekawą i rozbudowaną ofertę spędzenia czasu wolnego, poczucie bezpieczeństwa, a także możliwość korzystania z zajęć usprawniających ich aktywność ruchową i kondycję psychofizyczną.

Celem Programu „Senior-WIGOR” jest w szczególności zapewnienie wsparcia seniorom (osobom nieaktywnym zawodowo w wieku 60+) poprzez umożliwienie korzystania z oferty  prozdrowotnej, obejmującej także usługi w zakresie aktywności ruchowej , edukacyjnej, kulturalnej, rekreacyjnej i opiekuńczej, w zależności od potrzeb.

            Dyrektor MOPS poinformowała, że właśnie kończy  pisanie wniosku i opracowywany jest kosztorys inwestorski. W poniedziałek  zostanie złożony wniosek w Urzędzie Wojewódzkim w Białymstoku o dofinansowanie tego projektu.

            Radna B. Ekiert prosiła o przesłanie Radnym mailem  wniosku o dofinansowanie dziennego domu „Senior-Wigor, a radny St. Żochowski prosi o dołączenie także kosztorysu.

         M. Wasilewska zapewniła, że po zatwierdzeniu wniosku prześle go Radnym wraz z kosztorysem. Wyjaśniła, że gmina może uzyskać jednorazowe wsparcie finansowe na utworzenie dziennego domu Senior –Wigor do 80% całkowitych kosztów. Z budżetu państwa  będzie  dofinansowanie na adaptację budynku oraz dotacja na wyposażenie dziennego domu. Będzie też sfinansowana 1/3 kosztów utrzymania seniora, ale nie więcej niż 200 zł miesięcznie. Projekty będą realizowane na podstawie umów jednorocznych. Dzienny dom  Senior-WIGOR może powstać we współpracy z innymi organizacjami. MOPS ma  już dwa stowarzyszenia, które przy nim działają.

            Radny St. Żochowski zgłosił obawę, żeby nie  stało się z tym domem, jak z  CIS, gdzie zamknięto środki na finansowanie działalności.

            Burmistrz U. Jabłońska wyjaśniła, że przy tym projekcie nie ma nic o trwałości projektu, ponieważ program „Senior-WIGOR jest finansowany z budżetu państwa. Natomiast projekty finansowane ze środków unijnych   mają okres trwałości. Ideą Centrum Integracji Społecznej  jest wspomaganie osób bezrobotnych, inne jest tu źródło i forma  dofinansowania. Ideą projekt utworzenia dziennego domu seniora jest objęcie opieką przede wszystkim  ludzi samotnych.

            Radny L. Gulewicz podkreślił, że ruch seniorów w Łapach prężnie działa. I dobrze, że taki dom powstaje.  Ci ludzie będą mieli możliwość aktywnego spędzania wolnego czasu. A zadaniem gminy jest wspieranie takich inicjatyw. Warto też to szerzej rozpropagować.

            Radny P. Jaroszewski spytał o wkład własny gminy w ten projekt.

Dyrektor MOPS wyjaśniła, że gminy  muszą posiadać własny wkład  w wysokości 20% całkowitego kosztu utworzenia  domu.

            Burmistrz U. Jabłońska stwierdziła, że tego typu inicjatywy stanowią uzupełnienie luki w budżecie. Jako przykład podała żłobek (KIS), gdzie gmina trochę dokłada, ale warto, bo są utrzymane etaty. Seniorzy działają na zasadzie wolontariatu. Tworząc dzienny dom rozszerzamy działalność  środowiska seniorów o środki z dofinansowania w wysokości 80% kosztów utworzenia takiej placówki. Warto zatem z tego skorzystać.

            Radna B. Ekiert uważa, że to wszystko brzmi bardzo szlachetnie, ale odbiór społeczny tych wszystkich projektów jest zupełnie inny. Słowo „projekt„ kojarzy się ludziom przede wszystkim z tym, że określona grupa  osób ma możliwość zarobienia dodatkowych pieniędzy. Ci co bezpośrednio korzystają z takiej formy pomocy, doceniają to. Natomiast ci co nie korzystają z projektu, myślą, że to jest tylko dodatkowe źródło dochodu  dla  określonej  grupy osób. Przy tym wszystkim zatraca się ideę, że projekty mają na celu  pomoc innym. O projektach  CIS chodzi opinia, że grupa osób dorabia się na tym. Ogólnie chodzi opinia, że większe korzyści z  projektu mają ci, co nad nim pracują, niż sami beneficjenci.

            Radna J. Micota uzupełniła wypowiedź B. Ekiert i stwierdziła, że sama czuje niedosyt informacji w temacie projektu, cyt.:” Jeżeli mowa jest o tym, że społeczeństwo ma mieć jasność w temacie tych projektów, bo tak powinno być, to dlaczego jest tak, że radny ma niedosyt tych informacji, ponieważ mamy projekt uchwały, który nie zawiera podstawowych informacji na temat np. wkładu własnego i radny musi o to dopytywać. Właśnie dla jawności i czystości działania, żeby nie tworzyły się spiskowe teorie to w uzasadnieniu takiej Uchwały należałoby zawrzeć najważniejsze kwestie których nie znamy.”

            M. Wasilewska poinformowała, że Program jest na stronie internetowej Ministerstwa i tam jest informacja, że wkład własny gminy wynosić ma 20%.

            Burmistrz i Przewodniczący   apelowali do radnych, by tłumaczyli ludziom specyfikę projektów z pomocy społecznej. Przy tych projektach muszą być spełnione określone wymogi, a  krąg osób z projektu musi posiadać określone kwalifikacje.

            Radny St. Żochowski: Jeśli gmina dokłada 20%, to jaka to jest kwota?

            Dyrektor MOPS stwierdziła, że kończy wniosek i kosztorys inwestorski, więc nie może teraz podać tej kwoty.

            Pani Burmistrz wyjaśniła, że jest to dopiero etap wnioskowania o uzyskanie  dofinansowania .I zabezpieczenie wkładu własnego na tym etapie nie jest wymagane.

            Radna H. Kamińska podkreśliła, że należy zwrócić uwagę na ludzi starszych, którzy niegdzie nie uczestniczą, na ludzi samotnych. Może poprzez sołtysów jakoś do nich dotrzeć.

            Dyrektor MOPS stwierdziła, że Radni także mogą zgłaszać tych ludzi. Podkreśliła, że takim ludziom jest udzielana pomoc. Chodzą do nich emeryci seniorzy i młodzież i np. czytają  im książki.”

źródło: http://bip.um.lapy.wrotapodlasia.pl/protokol_s/prot_2015_26062015.html

Poniżej fragment protokołu z sesji X 2015 r.

  „Podjęcie uchwały w sprawie utworzenia Dziennego Domu „Senior-Wigor” w Łapach.

            Projekt uchwały był szczegółowo omawiany na posiedzeniu Komisji Oświaty Zdrowia Kultury i Sportu. Dyrektor MOPS M. Wasilewska zwróciła uwagę na to, że  Projekt  „Senior-Wigor” realizowany jest zgodnie z wnioskiem do Ministra Pracy i Polityki Społecznej i zgodnie z zawartą umową.

            Radna J. Micota zapytała z jakiego powodu nie otrzymała informacji – jaki będzie koszt utrzymania Domu Senior- Wigor przez gminę Łapy  o co prosiła w środę na Komisji Finansowej.

            Dyrektor M. Wasilewska wyjaśniła, że zgodnie z prośbą Radnych, przekazała mailem wniosek do Ministerstwa, w nim są  podane także koszty

            Radna J. Micota spytała, ile wynoszą miesięczne koszty utrzymania Domu Senior-Wigor?

            Dyrektor M. Wasilewska podała, że gminę kosztuje to 69 100 zł rocznie, a miesięczny koszt  gminy to kwota 12.600 zł.

            Radna J. Micota stwierdziła, iż  26 czerwca br. podejmując uchwałę o przystąpieniu do Programu Senior-Wigor Radni nie poznaliśmy szczegółów projektu ponieważ  pani Dyrektor mówiła, że kończy pisanie wniosku o dofinansowanie na utworzenie  Dziennego Domu Senior-Wigor i dopiero jak zakończy jego pisanie będzie wiadomy jaki jest wkład własny gminy.  Wtedy nie podała realnych kosztów tego zadania. Radni nie mieli takich informacji i danych, o których dzisiaj się dowiadują.  Informacje zawarte we wniosku (20 stron) powinny być przekazane już na sesji w czerwcu, żeby Radni świadomie mogli zagłosować o przystąpieniu gminy do  tego Programu. Okazuje się, że w Łapach funkcjonują już takie formy aktywizacji seniorów, jak np. Klub Seniora „Po drugiej stronie tęczy”. Spytała o zasady funkcjonowania tego stowarzyszenia.

            Dyrektor MOPS wyjaśniła, że  MOPS był partnerem  Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych „Impuls”  w Łapach przy realizacji projektu pn.”Po drugiej stronie tęczy – aktywizacja społeczna seniorów w Gminie Łapy”. Zadanie to było współfinansowane ze środków Ministerstwa Pracy  i Polityki Społecznej. W ramach działań projektowych i otrzymanego dofinansowania członkowie stowarzyszenia jako wolontariusze  działają  charytatywnie. Ich pomoc jest zawsze bezpłatna i gminę nic nie kosztuje.

            Radna J. Micota odczytała fragment  z wniosku o dofinansowanie utworzenia Dziennego Domu Senior-Wigor, z którego wynika, że organizowanie domów Senior – Wigor należałoby uruchamiać w takiej gminie, gdzie brak jest realizacji tego typu zadania, Poza tym MOPS w latach 2012-2013 jako partner projektu uzyskał dotację na  Klub Seniora „Po drugiej stronie tęczy” – aktywizacja społeczna seniorów w gminie Łapy, ten Klub Seniora funkcjonuje do dzisiaj, tam organizowane są spotkania integracyjne, warsztaty, wycieczki w których uczestniczą wolontariusze z miejscowych szkół. Kwota dotacji wynosiła 135 600 zł. Na co więc poszły te pieniądze?

            Pani M. Wasilewska wyjaśniła, że to Stowarzyszenie „Impuls” otrzymało te pieniądze.

            Radna J. Micota: Panie Przewodniczący, czy nie sądzi Pan, że my w czerwcu głosując tą uchwałę powinniśmy mieć wiedzę, że taka inicjatywa jest już uruchomiona, jest aktywna, że takie pieniądze zostały już pozyskane, i żeby nie dublować tych działań i nie obciążać  dodatkowo biednego budżetu Łap.

            Przewodniczący S. Maciejewski stwierdził, iż jego zdaniem w czerwcu Radni mieli wystarczającą wiedzę, żeby głosować uchwałę o przystąpieniu do programu Senior-Wigor.

            Z kolei radna B. Ekiert przyłącza się do głosu J. Micoty. Też wątpi w celowość tworzenia Domu Senior-Wigor , skoro w naszej gminie są już realizowane działania dla osób starszych. Całkowity koszt tego zadania , to kwota 69 100 zł i równie dobrze  można byłoby ją przeznaczyć  na ratowanie szpitala. A tak przeznacza się ją na Dom Seniora, dla 30 osób, które mogą uczestniczyć w inicjatywach, które już są i działają w środowisku seniorów. Zachodzą też obawy, że wniosek  może nie przejść, a Program jest wieloletni i co wtedy? Nie powinno się mówić, że to gminę nic nie będzie kosztować, bo tego nie da się przewidzieć.

            Dyrektor M. Wasilewska stwierdziła, że Gmina  posiada budynek przy ul. Leśnikowskiej 54 i jego pomieszczenia zostaną adoptowane na potrzeby Domu Senior-Wigor. Pomieszczenia w tym budynku spełniają minimalne standardy, jednak niezbędny jest remont i adaptacja budynku. Zgodnie z kosztorysami  inwestorskimi należy tam wykonać roboty ogólnobudowlane , sanitarne oraz instalacji elektrycznej. Dodała, że  osoby, które zakwalifikowały się do Domu wymagają usług opiekuńczych i  tym się różni od innych organizacji senioralnych.

            Radny S. Żochowski spytał, czy pani Dyrektor zagwarantuje, że osoby z  innych miejscowości zostaną dowiezione do Domu Senior-Wigor? Zwrócił uwagę na cel strategiczny tego zadania, a mianowicie na infrastrukturę  pomocy społecznej, na którą gmina nie ma zabezpieczenia finansowego w budżecie.

            Dyrektor MOPS zapewniła, że osoby takie zostaną dowiezione. MOPS  ma swój samochód i nie będzie z tym problemu. Wyjaśniła też, że jeśli taki Dom nie powstanie, to osoby te będą musiały znaleźć się Domach Pomocy Społecznej. Miesięczny koszt pobytu w DPS wynosi 3 tys. zł, z tego 800 złotych potrącanych jest z emerytury, natomiast resztę dokłada gmina. W chwili obecnej jest 18 podań do DPS i osoby te kierowane są do Dziennego Domu Senior-Wigor. Wyjaśniła, że infrastruktura, to nie budżet ale lokale. I takie gmina posiada przy ul. Leśnikowskiej 54.

            Radni B. Ekiert i P. Jaroszewski pytali o sposób rekrutacji do Domu Senior – Wigor.

            Pani M. Wasilewska stwierdziła, że przede wszystkim przyjmuje tych, którzy potrzebują usług opiekuńczych, wymagają rehabilitacji i aktywności ruchowej.

            Radny S. Żochowski zauważył, że tworzy się nową jednostkę gminną ,a więc potrzebni będą pracownicy.

            Dyrektor MOPS stwierdziła, że nikt nie będzie zatrudniony dodatkowo, wszystkie czynności będą wykonywali pracownicy MOPS oddelegowani do Domu Senior-Wigor.

            Radny S. Żochowski: Czy Pani Dyrektor  w MOPS ma nadmiar pracowników, że  na sześć lat ich oddeleguje do tego  Domu.

            Burmistrz U. Jabłońska wyjaśniła, że gmina chcąc otrzymać  dotację, musi utworzyć  oddzielną jednostkę. Dzienny Dom Senior-Wigor jest naszą ofertą dla osób starszych. Rozszerzamy ją ponieważ są na to środki, dofinansowanie wynosi 75%. Organizowanie się środowiska senioralnego trwało  latami i wymagało sporo wysiłku, ażeby starsze osoby „wyciągnąć z domu”.  Powinniśmy spróbować i taką formę aktywizacji osób starszych  jak Dzienny Dom Senior-Wigor u nas utworzyć.

            Radna B. Ekiert: Program nie jest zamknięty i w 2016r.  będzie kolejna możliwość przystąpienia do projektu. Dlatego uważa, że powinniśmy to odłożyć na przyszły rok. Poza tym Pani Dyrektor przekazuje  niewystarczającą ilość informacji, by przekonać ją do tego pomysłu. 2/3 kwoty potrzebnej na utworzenie Domu nikt nie zagwarantuje , a obowiązek utrzymania Domu spocznie na gminie. Jak utworzymy tą jednostkę, to nie będzie już odwrotu i gmina będzie musiała co roku mieć środki na utrzymanie Domu Senior-Wigor.

            Pani Burmistrz  wyjaśniła, że 100 %-wej pewności nigdy nie ma. Tak było w przypadku tworzenia żłobka, kiedy na początek dofinansowanie wynosiło 75%,a potem już tylko 35%. Tak jest też ze szkołami, gdzie subwencje też nie pokrywają w100% wydatków na oświatę. Tworząc Dom Seniora wchodzimy szerzej w działalność opiekuńczą. Zgłaszając ten projekt jako Burmistrz, podejmuje to ryzyko. Mamy wsparcie finansowe  dla osób starszych, jest też budynek. Dofinansowanie może być z czasem niższe, ale zapewniamy osobom starszym ośmiogodzinną opiekę w Dziennym Domu Senior-Wigor.

            Radny P. Jaroszewski spytał, czy koniecznie musi to być jednostka organizacyjna, czy nie może  to forma organizacyjna np. stowarzyszenie?

            Pani Burmistrz stwierdziła, że nie może to być stowarzyszenie. Gmina występowała o utworzenie jednostki budżetowej gminy na dwa miesiące (listopad i grudzień), a od 1 stycznia 2016r. może ona łączyć się z innymi jednostkami opiekuńczymi. Oznacza to, że będzie ona zagospodarowana w ramach MOPS-u.

            Radna H. Kamińska spytała, kto będzie rehabilitował pensjonariuszy tego Domu?

            Dyrektor M. Wasilewska wyjaśniła, że to nie będzie rehabilitacja lecznicza, ale rehabilitacja usprawniająca ruchowo.

            Radny S. Żochowski    powołał się na §9 statutu Domu Senior-Wigor, mówiący o tym, że w 2015 roku pobyt w tym Domu jest nieodpłatny. Natomiast kolejne zdanie mówi, że zasady odpłatności za świadczone usługi od 2016 roku będą ustalone. Czy ci ludzie będą musieli za pobyt płacić?

            Dyrektor M. Wasilewska potwierdziła, że w bieżącym roku usługi w Dziennym Domu Senior-Wigor będą darmowe. Potem trzeba określić odpłatność.

            Radna J. Micota: chciałabym zapytać zainteresowanych radnych, czy znają koszty utworzenia tego Domu tj.  m.in. koszty adaptacji pomieszczeń, koszty  obsługi bankowej, koszty wyposażenia w meble ogrodowe, laptopy, systemy operacyjne, programy antywirusowe, pralkę, zmywarkę  i inne urządzenia, czy mają Państwo taką wiedzę, bo ja mam i jeżeli wiem, że na Korczaka dogorywa szpital a my mamy wchodzić w taki projekt, to tak jakby ojciec, który nie ma pracy zabrał rodzinę do opery, zamiast kupić węgiel na zimę.

Całe nieporozumienie bierze się stąd, że Radni nie otrzymali wszystkich informacji już w czerwcu br., sesja była 26 czerwca w piątek a projekt do Ministerstwa poszedł 30 czerwca, we wtorek, dwadzieścia stron informacji, z którymi radni powinni być zapoznani, a niestety poznają je dzisiaj. Radna spytała też o regulamin organizacyjny Domu Senior-Wigor.

            Dyrektor MOPS wyjaśniła, że regulamin organizacyjny jest wewnętrzną sprawą tej jednostki. Rada nie zatwierdza regulaminu. Jest on tworzony i zostanie podpisany przez kierownika Domu Senior-Wigor.

            Radny L. Gulewicz podkreślił, że szpital jest bardzo ważny, ale „byłoby nie w porządku, gdybyśmy  seniorom nie stworzyli tego Domu”, skoro jest taka możliwość. Musimy podjąć działania oszczędnościowe i na szpital znajdziemy środki. Dlatego apeluje, aby trzymać się faktów i postępować uczciwie.

            Radny W. Szustak zwrócił uwagę Przewodniczącemu Rady ,że w niewłaściwy sposób prowadzi sesję Rady. Poprzedni Przewodniczący Pan Penza i Pan Mojkowski bardzo dobrze to robili: „ Pan  krytykuje Radnych, daje swoje komentarze. Pan ucina dyskusje. W poprzednich kadencjach nikt nie odbierał głosu Radnym.

            Przewodniczący S. Maciejewski: „Przyjmuję Pana uwagi”.

            Radny M. Michno odniósł się do wypowiedzi radnego W. Szustaka i stwierdził: ” A  Pana koledzy zgłaszali wniosek formalny o zamknięcie dyskusji”.

            Radny W. Szustak: „Ja nie odpowiadam za utarczki słowne R. Czepe i R. Falkowskiego”.

            Radny P. Jaroszewski spytał o tryb powoływania kierownika Dziennego Domu.

            Pani Burmistrz stwierdziła, że zarówno kierownik, jak i inni pracownicy Domu będą oddelegowani na trzy miesiące z MOPS.

            Radna H. Kamińska spytała, co będzie od stycznia 2016r. z pracownikami Domu?

            Pani Burmistrz wyjaśniła, że wszystkie etaty w tej jednostce będą  wykonywali oddelegowani z MOPS pracownicy. Wszystko odbędzie się w ramach istniejących etatów, nastąpi reorganizacja  w MOPS.

            Radna E. Lapińska spytała, ile seniorów ze wsi chce przebywać w Dziennym Domu i czy zapewniony jest ich dowóz?

            Pani M. Wasilewska: Dotychczas  jest 3-4 osoby ze wsi i mają one zapewniony dowóz.”

źródło: http://bip.um.lapy.wrotapodlasia.pl/protokol_s/prot__30102015.html

cdn.

Komentowanie jest wyłączone.